PORADY > 4 FILARY WESELA > 90% SUKCESU WESELA > | |
Jakie marzenia mają Narzeczeni przed weselem? “ - Żeby goście się dobrze bawili.” - Ta wypowiedź pojawia się najczęściej. “ - Żeby była fantastyczna zabawa.” - Jakże podobne zdanie do poprzedniego. Właściwie rzadko można spotkać inne życzenia i oczekiwania co do samego wesela. Jeśli więc zapytacie, co jest najważniejsze aby zabawa była szałowa – odpowiedź będzie bardzo prosta. Nie sala, nie catering, nawet nie alkohol (wiele jest przecież wesel bez niego). Najważniejsza jest oprawa muzyczna i samo prowadzenie. Wesele, jak sama nazwa wskazuje, to nie uroczystość żałobna. Nie wystarczy sama muzyka, nie wystarczy samo zachęcanie do tańca. Sukcesem jest połączenie dobrej muzyki i wykonania, dobrze dobranego repertuaru z rozrywkowym, humorystycznym prowadzeniem, odpowiednimi zabawami i konkursami nie tylko w czasie oczepin, klimatycznym oświetleniem i wyraźnym dźwiękiem. To wielka sztuka, ale dobry i sprawdzony zespół będzie to potrafił. W końcu... Zespół/dj to 90% sukcesu wesela ! Zastanawialiście się nad tym? Wyobraźcie sobie sytuację, gdy Para Młoda przyjeżdża do luksusowego pałacu karetą zaprzężoną w osiem koni, na pierwszy toast goście piją francuskiego szampana, dwudziestu kelnerów podaje krewetki, ostrygi i pieczone bażanty, a o północy ma miejsce niesamowity pokaz ogni sztucznych i laserów. Jednak zespół nie porywa gości do zabawy, w ogóle nie prowadzi wesela i co dwadzieścia minut robi półgodzinną przerwę. Jakże często bywa się na takich imprezach... Czy o takim weselu, ktokolwiek powie, że było wspaniałe? A teraz odwrotna sytuacja – wiejska remiza, na stole chleb, śledzie i schabowy, ciasno i nie dla wszystkich gości wystarczyło miejsc, a o trzeciej nad ranem skończył się alkohol i (o zgrozo!) nie ma klimatyzacji. Jednak zespół gra fantastycznie, już przy pierwszym tańcu wyciągnął wszystkich gości na parkiet, prowadzi, bawi, rozśmiesza, sam wychodzi do gości i tańczy z nimi. Śmiechy, owacje, toasty dla młodych, biesiada przy stołach, niesamowite oczepiny prowadzone cały czas na wesoło i z taktem. Po północy już nawet panowie zaczynają tańczyć bez butów, a zespół wciąż nie przestaje... Co powiedzą goście po takiej imprezie? Powiedzą, że było super i w życiu jeszcze się tak nie wybawili. Wątpliwe, aby znalazł się jakiś malkontent narzekający po takiej imprezie. Podaliśmy tutaj dwa skrajne przypadki, ale widać po nich, co jest tak naprawdę najważniejsze. Postarajcie się zorganizować ślub i wesele jak najlepiej (wcale nie musi być w pałacu), zadbajcie o szczegóły. Aby wszystko było sprawdzone i aby niczego nie przeoczyć skorzystajcie z usług konsultanta ślubnego – dzięki czemu łatwo poradzicie sobie z ogromem spraw. Jednak najwięcej uwagi poświęćcie na odpowiedni wybór zespołu. Nie zostawiajcie tej decyzji przypadkowi, nie podejmujcie jej pochopnie – od zespołu zależy prawie wszystko. To dzięki zespołowi i dzięki Wam samym, Wasi goście powiedzą, że nigdy jeszcze nie byli na takim weselu. |
|
|